Firma obuwniacza Lesta z podoleśnickich Spalic została założona w 1984 roku przez Leszka i Stanisławę Młynarczyków.
Pod koniec roku 2011 ogłosili upadłość. Była to nie tylko smutna wiadomość dla prawie 300 osobowej załogi, ale też dla wiernych klientów.
W półbutach wiosenno-jesiennych Lesta potrafiłam przechodzić aż 8 lat. Inne para służy mi do dziś. Półbuty były prawie niezniszczalne i niezawodne. Bardzo żałuję, że nie dało się uratować tak dobrej firmy.
Kojarzę markę, miałam od nich świetne sandały, wszyscy mi się pytali, gdzie je kupiłam i ile kosztowały i robili wielkie oczy, że tak mało. Były nie do zdarcia i co najważniejsze, skórzane. Wielka szkoda, że nie przetrwali, niestety polskie firmy pogrążają podatki i otwartość rynku na zagraniczne firmy.
OdpowiedzUsuńNaprawdę mogliśmy być dumny z Lesta. Robili niezawodne buty. Aż trudno mi uwierzyć w to, że tak zaniedbali tak dobrą firmę, że upadła. Wstyd.
Usuń