Jak na razie rok 2024 rozpieszcza mnie pod względem nowych albumów, książek i filmów. Z albumów najbardziej spodobały mi się nowe wydawnictwa od: Jennifer Lopez, Justin Timberlake, Ariana Grande, Camila Cabello, Chloe, Dinah Jane, Dua Lipa, Taylor Swift, Beyonce, Tyla, New Kids on The Block, Zara Larsson, Normani, Muni Long, Doechii, Olivia, Sy Smith, Latto, Tinashe, Vanessa Williams, KeKe Wyatt, Jordin Sparks, Rhona Bennett, Teenear.
Zatem czekam jeszcze na kolejne albumy tej jesieni i zimy. A na kogo konkretnie? Oto oni:
Shawn Medes - album pod tytułem "Shawn" ma się ukazać 15 listopada. Są już znane 2 piosenki: "Isn't it enough" oraz "Why Why Why". A cały album ma liczyć 12 piosenek.
Jessie Reyez - Jessie od roku już uderza z nowymi piosenkami. Najpierw "Jeans" z Miguel, potem "Shut up" z Big Sean, a teraz "Ridin'" z Lil Wayne. Nowy album zapowiada się ciekawie.
Keith Robinson - Keith pokochałam jeszcze w 2006 roku, kiedy zagrał w musicalu "Dreamgirls" u boku Beyonce, Jennifer Hudson, Jamie Foxx i Eddie Murphy. Jego nowy album ma się ukazać już niebawem, a za jego produkcją stoi szwajcarski producent znany jako DJ Soulchild.
Mary J Blige - Mary uwielbiam od 1992 roku. Jej nowy album zwiastują takie piosenki jak: "Still believe in love", "Gone forever" i "Breathing".
Leith-Anne - po zawieszeniu karieru przez zespół Little Mix, to Anne najbardziej się udziela ze swoim solowym projektem. Wydała już kilka dobrych piosenek: "Don't say love", "Stealin' love" czy "My love".
Perrie - to kolejna piosenkarka z zespołu Little Mix. Perrie Edwards wypuściła dwie letnie piosenki: "Forget about us" i "Tears". Debiutancki album zapowiada się smakowicie.
Jade - Jade Thirwall to jeszcze jedna piosenkarka z Little Mix. Jako ostatnia wydała swój debiutancki singiel: "Angel of my dreams". Jestem ciekawa dalszych piosenek. Jedynie przeszkadza mi, że używa pseudonimem Jade, a już istnieje trio Jade z lat 90s.
Julia Rocka - jej debiutancka płyta "Blaza" wymiata. Zatem mam duże oczekiwania, co do drugiej płyty. Choć piosenki, które ją zapowiadają naprawdę brzmią ciekawie: "I że czuje się sam" oraz "Mam koleżankę".
Julia Wieniawa - Sama Julia mówi, że nie lubi swojego debiutu "Omamy", że woli się w popie. Ja natomiast uwielbiam "Omamy" i jestem ciekawa, jak druga płyta będzie brzmieć jako pop album. Są już 3 piosenki zwiastujące ten album: "Sobą tak", "Popłyniemy" i "Nad morze".
Wishlake - Kamil Zawiślak, to prawdziwe objawienie na naszej scenie. Kamil pobierał muzyczne wykształcenie w Holandii, ale wrócił do kraju i stara się utrzymać z muzyki. A idzie mu to wyśmienicie. Na swoim koncie ma już 2 albumy: "Wait for us" z 2016 roku jeszcze pod pseudonimem Milky Wishlake oraz już jako Wishlake album "Drowning" z 2022 roku. Teraz chce wydać album inspirowany swoimi koncertami Beksiński Live. Nie mogę się już doczekać.
Paluch - mój ulubiony polski raper jesienią wraca z nową płytą. 15 solową płytę zwiastują piosenki: "M&M", "Na luzie" czy "Wszystko retro". Tytuł płyty "Najlepszego życia diler". W poniedziałek ma ukazać się piosenka "Ułoży się". Premiera albumu 10 października.
Blanka - Blanka Stajkow to 25 latka, która podbiła świat swoją piosenką "Solo". Mnie urzekła piosenką "Better". Jestem ciekawa jej debiutu.
Kara - to najlepsza, polska raperka. Ma zaledwie 23 lata i pochodzi z Krakowa. Jestem ciekawa, co pokaże na nowym albumie. Do tej pory jej mój ulubiony numer to "Zawirowania".
Maciej Musiałowski - ten aktor rozbił bank pisząc i wykonując razem z Julią Wieniawą piosenkę "Zabierz tę miłość". 27 mln wyświetleń na YouTube mówi swoje. Czekam z zapartym tchem na jego debiutancką płytę.
To na tyle, co do moich oczekiwać płytowych.
Z filmów czekam na nowego Jokera i kolejną część Horyzontu Kevina Costnera.
Z książek czekam na nowego: Harlan Coben "Pomyśl dwa razy" premiera 9 października, Jorn Lier Horst, Wojciech Wójcik, Marek Stelar.